Autor Wątek: Pustynna świątynia  (Przeczytany 5337 razy)

Ivy

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 208
    • Zobacz profil
Pustynna świątynia
« dnia: Czerwiec 16, 2014, 17:04:52 »


Ogromna pustynna świątynia. Legendy mówią, iż w środku znajdują się niezliczone skarby.

Fimbrethil

  • Zwiadowca
  • Klan Cienia
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 164
  • "Zasnął nie zasypiając lecz czuwając"
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 05, 2014, 22:50:38 »
Przyszedł na zwiady. Nigdy tu jeszcze nie był wiec przysiadł na chwilę i rozglądnął się ciekawie. Dwie minuty nasłuchiwał i kiedy miał pewność, że nikogo tu nie ma podszedł jednej z wysokich kolumn i położył się. Oczywiście byle nie na widoku. Postanowił trochę poczekać, może ktoś przyjdzie.
Imię: Fimbrethil

Wiek: 4,5 lat

Płeć: Samiec

Informacje (mogą czasem pomóc ;D): Nieco agresywny; ciekawski; dobra pamięć; stara się być miły, ale czasami nie wychodzi; nieufny, choć jeśli jesteś przyjacielem, to wierny i przywiązany. Nienawidzi wysokości jednak to nie jest strach, ale ma także klaustrofobię , a to już strach (przed małymi pomieszczeniami). Perfekcyjnie pływa i wspina się.

Ranga: Zwiadowca

Stado: Cień

Historia: Trudne dzieciństwo, przez co jest nieco agresywny. Rodzina wymarła w niewyjaśnionych okolicznościach. Próbował dowiedzieć się jak zginęli, jednak jedyne co na ten temat zrozumiał to to, że nic nie rozumie. Oczywiście nadal próbuje zdobyć jakiekolwiek informacje na ich temat, ale powoli przyjmuje do wiadomości, że to po prostu nierealne.

Inne: Posiada heterochromię iridum (różnobarwność tęczówek, jedno oko zielone, a drugie niebieskie)

Moce:
•Władza nad czasem,
•Telekineza

Statystyki:
Siła: 20
Zręczność: 20
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 20
Moce: 20

Fimbrethil

  • Zwiadowca
  • Klan Cienia
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 164
  • "Zasnął nie zasypiając lecz czuwając"
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 05, 2014, 22:53:10 »
W końcu znudziło mu się to ciągłe czekanie. Wyszedł.
Imię: Fimbrethil

Wiek: 4,5 lat

Płeć: Samiec

Informacje (mogą czasem pomóc ;D): Nieco agresywny; ciekawski; dobra pamięć; stara się być miły, ale czasami nie wychodzi; nieufny, choć jeśli jesteś przyjacielem, to wierny i przywiązany. Nienawidzi wysokości jednak to nie jest strach, ale ma także klaustrofobię , a to już strach (przed małymi pomieszczeniami). Perfekcyjnie pływa i wspina się.

Ranga: Zwiadowca

Stado: Cień

Historia: Trudne dzieciństwo, przez co jest nieco agresywny. Rodzina wymarła w niewyjaśnionych okolicznościach. Próbował dowiedzieć się jak zginęli, jednak jedyne co na ten temat zrozumiał to to, że nic nie rozumie. Oczywiście nadal próbuje zdobyć jakiekolwiek informacje na ich temat, ale powoli przyjmuje do wiadomości, że to po prostu nierealne.

Inne: Posiada heterochromię iridum (różnobarwność tęczówek, jedno oko zielone, a drugie niebieskie)

Moce:
•Władza nad czasem,
•Telekineza

Statystyki:
Siła: 20
Zręczność: 20
Szybkość: 20
Wytrzymałość: 20
Moce: 20

Smok nizczyciel galaktyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Jestem najlepszy na świedzie
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 27, 2017, 00:20:36 »
Przyszedł na zwiady. Nigdy tu jeszcze nie był więc przysiadł na chwilę (na swojej dupie) i rozglądnąłałęł się ciekawiej.

Czekał aż ktoś przyjdzie. Miał takie przeczucia. Wibracje w dupie czy coś.
WIem gdzie mieszkasz i cię zniszcze :D:D:D

Viktoria

  • Kociak
  • Klan Światła
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 199
  • "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 27, 2017, 00:21:44 »
Zgłodniała, spragniona kotka, szkielet kotki właściwie, kocię które ledwo co żyło wparowało ciut zbyt energicznie na pustynię. Jak już ginąć to gdzieś konkretnie. Dlaczego wszyscy tak nagle znikli? Nie miała pojęcia. Nie miała też pojęcia ile czasu minęło i ile czasu tu tkwiła.
-CZEEEGO?
Wydarła się, rozglądając wokół wzrokiem szukającym obiadu. Ktoś tu wgl był, czy jej się wydawało?
Imię: Viktoria (Viki, Vika)
Wiek: 6 miesięcy
Inne: Viki odzidziczyła po rodzicach czarną sierść a po dziadku skrzydełka. Co prawda ich nie używa (nie umie) ale sprawiają że jest jeszcze bardziej słodka. Na szyi nosi wisiorek który dostała od matki w dniu urodzin. Ma piękne duże brązowe oczy. Grzywkę, również czarną zaczesuje na bok i zakłada czapeczkę.
Moce:
1. Straszna wizja - Vika widzi duchy zamordowanych kotów i wilków (nie zmarłych ze starości lub w inny sposób ale tylko zabitych przez inne istoty). Ta moc kiedy jej używa chroni ją przed atakami umysłowymi typu hipnoza, czytanie myśli i inne (jej umysł jest wtedy "zablokowany"). Może również sprawić że ktoś inny zobaczy to co ona, lub tylko część jej wizji.
Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 10
Szybkość: 10
Wytrzymałość: 5
Moce: 20

Smok nizczyciel galaktyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Jestem najlepszy na świedzie
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 27, 2017, 00:24:57 »
 - Dobrze że jesteś, oczekiwałem twojego przybycia
Rozległ się głos w świątyni i nie wiadomo było skont.
Wiedział że znalazł się w dobrym miejscu. Wibrajce zaczęły narastać.
 - Zaburzyłaś czasoprzestrzeń i dlatego zostałem tu wezwany. Potężne czary nekrofilii są zbyt potężne żeby nimi manipulować.
Powiedział.
 - Zniszcze cię.
Powiedział.
WIem gdzie mieszkasz i cię zniszcze :D:D:D

Smok nizczyciel galaktyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Jestem najlepszy na świedzie
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 27, 2017, 00:29:06 »
Zapomniałem dodać, robię atak, strzał gejzerem gwiazd
WIem gdzie mieszkasz i cię zniszcze :D:D:D

Viktoria

  • Kociak
  • Klan Światła
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 199
  • "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 27, 2017, 00:30:54 »
Ona zaburzyła czasoprzestrzeń? Phi, jak ona? To na pewnoe te duchy! To wina tego demona! Wbiła pazury w ziemię i odkryła przed nim wspaniałe zębiska, które nie jedną jaszczurkę zjadły.
-Ty sobie uważaj z kim rozmawiasz! Ktoś ty?
Możnaby pomyśleć że młodej odbijało ale trzy latka w samotności to nic dziwnego że tak było - hej, ale ona jest VIktorią! Jak zwycięstwo!
-czasoprzestrzeń to sobie może tamten głupek zaburzać. Ja nic jej nie robię. Kto cię przysłał przybyszu? Mam zgładzić twoje dobre odczucia bezwzględnymi wizjami?
Warknęła, nie wiedząc skąd w niej agresja. Dawno sama mocy nie używała, ale skoro może i może się nią dzielić, to proszę bardzo. Tu na pewno jakieś duchy były.
Imię: Viktoria (Viki, Vika)
Wiek: 6 miesięcy
Inne: Viki odzidziczyła po rodzicach czarną sierść a po dziadku skrzydełka. Co prawda ich nie używa (nie umie) ale sprawiają że jest jeszcze bardziej słodka. Na szyi nosi wisiorek który dostała od matki w dniu urodzin. Ma piękne duże brązowe oczy. Grzywkę, również czarną zaczesuje na bok i zakłada czapeczkę.
Moce:
1. Straszna wizja - Vika widzi duchy zamordowanych kotów i wilków (nie zmarłych ze starości lub w inny sposób ale tylko zabitych przez inne istoty). Ta moc kiedy jej używa chroni ją przed atakami umysłowymi typu hipnoza, czytanie myśli i inne (jej umysł jest wtedy "zablokowany"). Może również sprawić że ktoś inny zobaczy to co ona, lub tylko część jej wizji.
Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 10
Szybkość: 10
Wytrzymałość: 5
Moce: 20

Viktoria

  • Kociak
  • Klan Światła
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 199
  • "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 27, 2017, 00:31:46 »
zapomniałam dodać że unikam ataku, zasłaniając się jakimś duchem który sie akurat nawinął xD
Imię: Viktoria (Viki, Vika)
Wiek: 6 miesięcy
Inne: Viki odzidziczyła po rodzicach czarną sierść a po dziadku skrzydełka. Co prawda ich nie używa (nie umie) ale sprawiają że jest jeszcze bardziej słodka. Na szyi nosi wisiorek który dostała od matki w dniu urodzin. Ma piękne duże brązowe oczy. Grzywkę, również czarną zaczesuje na bok i zakłada czapeczkę.
Moce:
1. Straszna wizja - Vika widzi duchy zamordowanych kotów i wilków (nie zmarłych ze starości lub w inny sposób ale tylko zabitych przez inne istoty). Ta moc kiedy jej używa chroni ją przed atakami umysłowymi typu hipnoza, czytanie myśli i inne (jej umysł jest wtedy "zablokowany"). Może również sprawić że ktoś inny zobaczy to co ona, lub tylko część jej wizji.
Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 10
Szybkość: 10
Wytrzymałość: 5
Moce: 20

Smok nizczyciel galaktyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Jestem najlepszy na świedzie
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 27, 2017, 00:36:04 »
//oszustwo

Gejzer gwiazd trafił w jakiegoś ducha. Ale Lipton(tm).
 - nie groź mi. Jestem potężny.
Powiedział i warknął. Groźnie.
 - Dam ci więc szansę. Opowiedz czemu użyłaś złej nekrofilii. Może zamiast cię zniszczyć załatamy dziurę w tej czasoprzestrzeni zanim cię pochłonie i rozerwie na milion krwistych kawałków.
Powiedział jeszcze bardziej groźnie. Miał błysk w oku.
Owinął łapy ogonem.
WIem gdzie mieszkasz i cię zniszcze :D:D:D

Viktoria

  • Kociak
  • Klan Światła
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 199
  • "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 27, 2017, 00:42:52 »
Na mordkę Viki wypłynął wyraz nieograniczonego zdziwienia tym co zaszło.
WTF
-Jakiej nekrofiliii?!
Niemal odrzuciło jej łeb w tył z tego zdziwienia, po czym postąpiła kilka kroków naprzód, podsuwając się do smoka niszczyciela
-Ja jestem dzie--ckiem
Wycedziła przez ząbeczki, jakby to miało wytłumaczyć fakt że nie zrobiła nic mającego wspólnego z nekrofilią.
Trzy lata temu była dzieckiem. Chociaż zagięcie czasoprzestrzeni spowodowało że nadal była nim.
Poniekąd
-ten głupek to może i był nekrofilem, ale ja! Tylko widzę duchy.
W ostatnim zdaniu ostentacyjnie usiadła, oblizała łapkę i przeczyściła łebek. Niech sobie nie myśli że jej na tej konwersacji zależy.
Imię: Viktoria (Viki, Vika)
Wiek: 6 miesięcy
Inne: Viki odzidziczyła po rodzicach czarną sierść a po dziadku skrzydełka. Co prawda ich nie używa (nie umie) ale sprawiają że jest jeszcze bardziej słodka. Na szyi nosi wisiorek który dostała od matki w dniu urodzin. Ma piękne duże brązowe oczy. Grzywkę, również czarną zaczesuje na bok i zakłada czapeczkę.
Moce:
1. Straszna wizja - Vika widzi duchy zamordowanych kotów i wilków (nie zmarłych ze starości lub w inny sposób ale tylko zabitych przez inne istoty). Ta moc kiedy jej używa chroni ją przed atakami umysłowymi typu hipnoza, czytanie myśli i inne (jej umysł jest wtedy "zablokowany"). Może również sprawić że ktoś inny zobaczy to co ona, lub tylko część jej wizji.
Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 10
Szybkość: 10
Wytrzymałość: 5
Moce: 20

Smok nizczyciel galaktyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Jestem najlepszy na świedzie
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 27, 2017, 00:51:04 »
Usiadł ostentacyjnie na suficie. Wibracje były coraz bardziej potężne.
 - Twoja zdolność widzenia duchów w końca nabrała na sile. Pozostałaś jedyną żywą istotą w tej krainie. Nawet zmarłych już tu nie spotkasz. - Wyjaśnił jej, spoglądając gdzieś w bok, a następnie w jej chudą sylwetkę.
 - Nie jesteś głodna...? - Zapytał się z szyderczym uśmiechem a potem nagle pojawił się tuż przy niej.
 - Twoje ciało zostało zatrzymane w czasie. Kiedy inni zaczęli wymierać śmiercią naturalną, ty pozostałaś uśpiona przez wieki, aż do teraz. Nie znam przyczyny dla którego tak się stało, lecz twoja obecność w tym obumierającym świecie przyczynia się do rozwarcia dziury w czasie i przestrzeni. Świat na którym stoisz oprócz tego że zniknie, zostawi także po sobie wyrwę przez którą zetknąć się mogą dwie lub kilka galaktyk, tworząc wielką katastrofę między światami.
 - Twoje życie tutaj nie ma już żadnego znaczenia. Twoje nieżycie jednak już tak. - Wypowiedział na ostatnie słowa, wstrzymując się jednak jeszcze z jakimkolwiek atakiem. Może chciała coś powiedzieć zanim zniknie na zawsze?
WIem gdzie mieszkasz i cię zniszcze :D:D:D

Viktoria

  • Kociak
  • Klan Światła
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 199
  • "Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 27, 2017, 01:13:04 »
Wibracje stawały się już tak potężne że powoli zaczęły jej przeszkadzać. Oblizała pyszczek, patrząc z irytacją na podskakujące na ziemi kamyczki. Jego obecność tutaj źle wpływała na podłoże. Bez wątpienia.
Po króciutkim zastanowieniu, stwierdziła, że może faktycznie pogada z tym gostkiem. Na początku wzięła go za coś, co trzeba przepłoszyć, aby zginęło w przepaści i zostało zasypane prochami. Ale jakby nie było... Teraz zaczął gadać z jakąś przynajmniej imitacją sensu.
-Nic o mnie nie wiesz.
Prychnęła. Nie spotyka zmarłych. Bo nie chce. A gdyby chciała, spotykałaby. Nie cały czas używa mocy, ale tylko wtedy, kiedy tego chce. Korzystając z okazji że pojawił się przy niej, dotknęła go łapą, a w tym momencie świat stał się szary. Przeszywające zimno dotknęło duszy obu znajdujących się tu istot, a w okół zamigotały sylwetki wilków, które nigdyś wymordowały jej rodzinę.
-Spotykam zmarłych.
Syknęła, przypatrując się reakcji. Nie lubiła wspominać przeszłości. To była pamięć, to wszystko, ale jeśli tu byłby jakiś duch wilka, bądź kota, też by się ukazał.
-Może i jestem.
Burknęła, odpowiadając na pytanie o głód. Fakt, była, aczkolwiek to nic nie znaczyło. Przyzwyczaiła się. Z jakiegoś powodu nie ginęła i dobrze. To wszystko ją już na tyle zmieniło, aby i charakter z płochliwej kotusi zmienił się i wykształtował. Nareszcie zaczyna spełniać wolę rodziców, ich plan, a tu pojawia się jakiś random i twierdzi że nie powinna się tu znajdować? No prosz...
-Moja mama ucieszyłaby się z tej katastrofy.
Zadarła nosek do góry, dumnie okazując że ma w nosie zetknięcie galaktyk.
-A ty się nie boisz?
Jej głosik przybrał niezwykle słodkie brzmienie, a cała postawa upodobniła się do takiej małej przylepki, chętnej tylko do głaskania i adoracji. Obeszła kółeczko, łasząc się do postaci.
-Też tutaj jesteś ze mną. Nie przyszło ci do głowy, że ściągnęłam cię tu specjalnie? Że to wszystko to... Wyższy plan?
Zagadnęła, szepcząc niemal, po czym położyła się na poprzednim miejscu przeciągając. No kocię jak kocię. To droczenia się chętne zawsze. Tym bardziej że racja oczywiście - a jakże by inaczej, była po jej stronie!
Imię: Viktoria (Viki, Vika)
Wiek: 6 miesięcy
Inne: Viki odzidziczyła po rodzicach czarną sierść a po dziadku skrzydełka. Co prawda ich nie używa (nie umie) ale sprawiają że jest jeszcze bardziej słodka. Na szyi nosi wisiorek który dostała od matki w dniu urodzin. Ma piękne duże brązowe oczy. Grzywkę, również czarną zaczesuje na bok i zakłada czapeczkę.
Moce:
1. Straszna wizja - Vika widzi duchy zamordowanych kotów i wilków (nie zmarłych ze starości lub w inny sposób ale tylko zabitych przez inne istoty). Ta moc kiedy jej używa chroni ją przed atakami umysłowymi typu hipnoza, czytanie myśli i inne (jej umysł jest wtedy "zablokowany"). Może również sprawić że ktoś inny zobaczy to co ona, lub tylko część jej wizji.
Statystyki:
Siła: 5
Zręczność: 10
Szybkość: 10
Wytrzymałość: 5
Moce: 20

Smok nizczyciel galaktyk

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Jestem najlepszy na świedzie
    • Zobacz profil
Odp: Pustynna świątynia
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 02, 2017, 16:41:28 »
*zjadł ją*

koniec
WIem gdzie mieszkasz i cię zniszcze :D:D:D

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
night-life gl-life pifpaf malopolaki wolfs-rain