Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Zapisy / Sending wishes for a wonderful day to everyone!
« Ostatnia wiadomość wysłana przez harrisonDrath dnia Luty 10, 2024, 15:06:48 »
Thrilled to observe this! Awesome understanding and the level of fine detail provided is fantastic!
Thank you everybody!
2
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok nizczyciel galaktyk dnia Grudzień 02, 2017, 16:41:28 »
*zjadł ją*

koniec
3
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Viktoria dnia Listopad 27, 2017, 01:13:04 »
Wibracje stawały się już tak potężne że powoli zaczęły jej przeszkadzać. Oblizała pyszczek, patrząc z irytacją na podskakujące na ziemi kamyczki. Jego obecność tutaj źle wpływała na podłoże. Bez wątpienia.
Po króciutkim zastanowieniu, stwierdziła, że może faktycznie pogada z tym gostkiem. Na początku wzięła go za coś, co trzeba przepłoszyć, aby zginęło w przepaści i zostało zasypane prochami. Ale jakby nie było... Teraz zaczął gadać z jakąś przynajmniej imitacją sensu.
-Nic o mnie nie wiesz.
Prychnęła. Nie spotyka zmarłych. Bo nie chce. A gdyby chciała, spotykałaby. Nie cały czas używa mocy, ale tylko wtedy, kiedy tego chce. Korzystając z okazji że pojawił się przy niej, dotknęła go łapą, a w tym momencie świat stał się szary. Przeszywające zimno dotknęło duszy obu znajdujących się tu istot, a w okół zamigotały sylwetki wilków, które nigdyś wymordowały jej rodzinę.
-Spotykam zmarłych.
Syknęła, przypatrując się reakcji. Nie lubiła wspominać przeszłości. To była pamięć, to wszystko, ale jeśli tu byłby jakiś duch wilka, bądź kota, też by się ukazał.
-Może i jestem.
Burknęła, odpowiadając na pytanie o głód. Fakt, była, aczkolwiek to nic nie znaczyło. Przyzwyczaiła się. Z jakiegoś powodu nie ginęła i dobrze. To wszystko ją już na tyle zmieniło, aby i charakter z płochliwej kotusi zmienił się i wykształtował. Nareszcie zaczyna spełniać wolę rodziców, ich plan, a tu pojawia się jakiś random i twierdzi że nie powinna się tu znajdować? No prosz...
-Moja mama ucieszyłaby się z tej katastrofy.
Zadarła nosek do góry, dumnie okazując że ma w nosie zetknięcie galaktyk.
-A ty się nie boisz?
Jej głosik przybrał niezwykle słodkie brzmienie, a cała postawa upodobniła się do takiej małej przylepki, chętnej tylko do głaskania i adoracji. Obeszła kółeczko, łasząc się do postaci.
-Też tutaj jesteś ze mną. Nie przyszło ci do głowy, że ściągnęłam cię tu specjalnie? Że to wszystko to... Wyższy plan?
Zagadnęła, szepcząc niemal, po czym położyła się na poprzednim miejscu przeciągając. No kocię jak kocię. To droczenia się chętne zawsze. Tym bardziej że racja oczywiście - a jakże by inaczej, była po jej stronie!
4
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok nizczyciel galaktyk dnia Listopad 27, 2017, 00:51:04 »
Usiadł ostentacyjnie na suficie. Wibracje były coraz bardziej potężne.
 - Twoja zdolność widzenia duchów w końca nabrała na sile. Pozostałaś jedyną żywą istotą w tej krainie. Nawet zmarłych już tu nie spotkasz. - Wyjaśnił jej, spoglądając gdzieś w bok, a następnie w jej chudą sylwetkę.
 - Nie jesteś głodna...? - Zapytał się z szyderczym uśmiechem a potem nagle pojawił się tuż przy niej.
 - Twoje ciało zostało zatrzymane w czasie. Kiedy inni zaczęli wymierać śmiercią naturalną, ty pozostałaś uśpiona przez wieki, aż do teraz. Nie znam przyczyny dla którego tak się stało, lecz twoja obecność w tym obumierającym świecie przyczynia się do rozwarcia dziury w czasie i przestrzeni. Świat na którym stoisz oprócz tego że zniknie, zostawi także po sobie wyrwę przez którą zetknąć się mogą dwie lub kilka galaktyk, tworząc wielką katastrofę między światami.
 - Twoje życie tutaj nie ma już żadnego znaczenia. Twoje nieżycie jednak już tak. - Wypowiedział na ostatnie słowa, wstrzymując się jednak jeszcze z jakimkolwiek atakiem. Może chciała coś powiedzieć zanim zniknie na zawsze?
5
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Viktoria dnia Listopad 27, 2017, 00:42:52 »
Na mordkę Viki wypłynął wyraz nieograniczonego zdziwienia tym co zaszło.
WTF
-Jakiej nekrofiliii?!
Niemal odrzuciło jej łeb w tył z tego zdziwienia, po czym postąpiła kilka kroków naprzód, podsuwając się do smoka niszczyciela
-Ja jestem dzie--ckiem
Wycedziła przez ząbeczki, jakby to miało wytłumaczyć fakt że nie zrobiła nic mającego wspólnego z nekrofilią.
Trzy lata temu była dzieckiem. Chociaż zagięcie czasoprzestrzeni spowodowało że nadal była nim.
Poniekąd
-ten głupek to może i był nekrofilem, ale ja! Tylko widzę duchy.
W ostatnim zdaniu ostentacyjnie usiadła, oblizała łapkę i przeczyściła łebek. Niech sobie nie myśli że jej na tej konwersacji zależy.
6
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok nizczyciel galaktyk dnia Listopad 27, 2017, 00:36:04 »
//oszustwo

Gejzer gwiazd trafił w jakiegoś ducha. Ale Lipton(tm).
 - nie groź mi. Jestem potężny.
Powiedział i warknął. Groźnie.
 - Dam ci więc szansę. Opowiedz czemu użyłaś złej nekrofilii. Może zamiast cię zniszczyć załatamy dziurę w tej czasoprzestrzeni zanim cię pochłonie i rozerwie na milion krwistych kawałków.
Powiedział jeszcze bardziej groźnie. Miał błysk w oku.
Owinął łapy ogonem.
7
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Viktoria dnia Listopad 27, 2017, 00:31:46 »
zapomniałam dodać że unikam ataku, zasłaniając się jakimś duchem który sie akurat nawinął xD
8
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Viktoria dnia Listopad 27, 2017, 00:30:54 »
Ona zaburzyła czasoprzestrzeń? Phi, jak ona? To na pewnoe te duchy! To wina tego demona! Wbiła pazury w ziemię i odkryła przed nim wspaniałe zębiska, które nie jedną jaszczurkę zjadły.
-Ty sobie uważaj z kim rozmawiasz! Ktoś ty?
Możnaby pomyśleć że młodej odbijało ale trzy latka w samotności to nic dziwnego że tak było - hej, ale ona jest VIktorią! Jak zwycięstwo!
-czasoprzestrzeń to sobie może tamten głupek zaburzać. Ja nic jej nie robię. Kto cię przysłał przybyszu? Mam zgładzić twoje dobre odczucia bezwzględnymi wizjami?
Warknęła, nie wiedząc skąd w niej agresja. Dawno sama mocy nie używała, ale skoro może i może się nią dzielić, to proszę bardzo. Tu na pewno jakieś duchy były.
9
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok nizczyciel galaktyk dnia Listopad 27, 2017, 00:29:06 »
Zapomniałem dodać, robię atak, strzał gejzerem gwiazd
10
Złota Pustynia / Odp: Pustynna świątynia
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Smok nizczyciel galaktyk dnia Listopad 27, 2017, 00:24:57 »
 - Dobrze że jesteś, oczekiwałem twojego przybycia
Rozległ się głos w świątyni i nie wiadomo było skont.
Wiedział że znalazł się w dobrym miejscu. Wibrajce zaczęły narastać.
 - Zaburzyłaś czasoprzestrzeń i dlatego zostałem tu wezwany. Potężne czary nekrofilii są zbyt potężne żeby nimi manipulować.
Powiedział.
 - Zniszcze cię.
Powiedział.
Strony: [1] 2 3 ... 10
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
hejtforum wolfs-rain night-life pifpaf malopolaki